wtorek, 22 września 2009

Odc 2. The Silent One - tajemniczy nieznajomy



Link do wideonotki: klik

Teraz akcja przeniesie się w trochę bardziej znajome miejsce

Od kiedy młody chłopak z świątyni shao-lin wyruszył w swoją podróż minęło sporo czasu. O jego przygodach w podróży opowiem innym razem, ale teraz opowieść zabiera nas w dość ciekawe miejsce…

Pewnego dnia w wieży Tytanów…

- Ej! Dalej! Cyborg! Bestia! Ruszcie się!!! – krzyczy Robin.

- Chłopaki mamy alarm! Popielarz rozrabia w mieście! – woła Gwiazdka.

Tytani zerwali się i ruszyli w miasto.

… … …

- Hę? Nie rozumiem. – mówi Cyborg –przecież mówiłeś, że są jakieś kłopoty, a tym czasem ja widzę, że tu wszystko cacy!

- Też nie pojmuję… – odparł zaskoczony Robin.

- Patrzcie! – krzyczy Raven wskazując w kierunku dziwnych błysków nieco poza miastem.

- Tytani wio! – Robin wydał polecenie i wszyscy razem ruszyli w kierunku na który wskazywała Raven.

- Co do? Co tu się dzieje? – spytał zmieszany Bestia gdy dotarli.

Ich oczom ukazał się popielarz, ale…

Coś go atakowało i nie dawało mu żadnych szans w pojedynku. Już po chwili wszystko się uspokoiło,a Popielarz unieszkodliwiony leżał owinięty kawałkami szyn kolejowych. Dokoła unosił się kurz, z którego powoli wystąpiła tajemnicza postać.



- Stój! – krzyknął Robin – kim jesteś?

Nim się spostrzegł postać wzbiła się w powietrze i zniknęła z niesamowitą prędkością.

- Co to było? – spytał Bestia kompletnie już zdezorientowany.

Po chwili podbiegła do nich niewielka grupka gapiów.

- Nie wiecie kto to?! – ktoś z tłumu zapytał.

- A powinniśmy? – spytał Cyborg.

- Przecież każdy o nim słyszał! Mówią, że on nie jest człowiekiem!!! To potwór!

Krążą plotki, że zabija dla przyjemności! Popielarz to dla niego tylko smaczny kąsek! – krzyczy młody chłopak z tłumu.

- No dobrze, wyluzuj stary – uspokoił go Robin – i powiedz nam kto to?

- Mówią na niego The Silent One!

- Robin to nie wygląda dobrze –powiedziała Gwiazdka.

- Chyba mamy kolejnego poważnego wroga. – stwierdziła Raven.

- Jeszcze o tym pomyślimy, ale na razie sprzątnijmy stąd Popielarza. Po powrocie do wieży porozmawiamy.

Wieczorem w wieży:

- Nie wiem co myśleć – stwierdził z zakłopotaniem Robin.

- Nie ma żadnych dowodów, że gość jest niebezpieczny – rzekł Cyborg.

- Stary!!! Nie widziałeś jak on załatwił Popielarza? To monstrum! – panikuje Bestia.

Zapadła cisza.

Raven wisiała w powietrzu medytując.Wszyscy głęboko zamyśleni siedzieli tak jeszcze przez parę minut.

Nagle Robin zadecydował:

-Być może nie stanowi on dla nikogo zagrożenia, ale lepiej dmuchać na zimne.Raven, gdy następnym razem go spotkamy, odwrócimy od Ciebie jego uwagę,a Ty postaraj się go śledzić i dowiedzieć się jak najwięcej.

- Bądź ostrożna – powiedziała z przejęciem Gwiazdka.

- Nie martwcie się, poradzę sobie. –odparła Raven.

- Pamiętaj Raven! Nie ryzykuj, jeśli będzie grozić Ci jakieś niebezpieczeństwo, natychmiast uciekaj!

Raven kiwnęła jedynie głową i udała się do swojego pokoju. Gdy leżała w łóżku,rozmyślała, kim może być tajemniczy Silent One. Niepokoiła ją myśl, że będzie musiała stawić czoło nieznanemu. Jeśli w istocie jest on taki jak go opisują, to nawet najmniejszy błąd, może oznaczać jej koniec.

Znużyły ją te myśli i już po chwili spała…

Już niedługo kolejny odcinek :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz